Rekrutacja RODO

Robert Korzeniowski w Tarnobrzegu wspominał szkolne lata

Kilkuset uczniów oraz nauczyciele Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Tarnobrzegu spotkali się wczoraj w Tarnobrzeskim Domu Kultury z byłym absolwentem placówki, najlepszum chodziarzem świata Robertem Korzeniowskim. Podwójny złoty medalista olimpijski, mistrz świata i Europy wspominał czasy spędzone w szkolnych murach, przypominał też zabawne zdarzenia z początków swojej kariery. Później odwiedził wychowanków tarnobrzeskiej Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej.

- Z rozrzewnieniem wspominam moją... naszą szkołę-zaznaczył na wstępie podwójny mistrz olimpijski. -Minęło kilkanaście lat od czasu, kiedy chodziłem do tego liceum, tutaj stawiałem pierwsze kroki w swojej karierze. Człowiekiem, który stworzył chodziarza, jest obecny tutaj Mieczysław Żarnowski. To dzięki niemu pokochałem tę dyscyplinę, bo chyba nie wszyscy wiedzą, że byłem nieźle zapowiadającym się... dżudoką. To były piękne czasy.

Po krótkim programie artystycznym, w którym swoje umiejętności recytatorskie, wokalne i taneczne zaprezentowali licealiści, przyszedł czas na pytania do mistrza. Uczniowie pytali o zainteresowania Roberta Korzeniowskiego, które przedmioty lubił najbardziej, prosili, by powspominał szkolne podboje miłosne i opowiedział o sportowej rywalizacji na arenach całego świata. -Tylko przerywajcie mi, bo jestem strasznym gadułą-stwierdził żartobliwie Korzeniowski, po czym sięgnął pamięcią do czasów szkolnych. -Na każdej akademii z okazji Wielkiej Rewolucji Październikowej musiałem deklamować wiersze. Występ tutaj, w tym Domu Kultury to był szczyt moich osiągnięć. Ale w zamian dostawaliśmy wejściówki na Barbórkową Dramę Teatralną. Bilety uprawniały nas do zajęcia miejsc na... schodach. To były piękne czasy. Brakowało pieniędzy na stroje, buty do biegania sprzedawane na kartki. A naszą dietę sportową stanowiły fasolka po bretońsku i bigos, serwowany w barach, rodem z filmu "Miś" Absolwent tarnobrzeskiego "Kopernika" nie znalazł zbyt wiele czasu dla łowców autografów i osób pragnących sobie zrobić z mistrzem pamiątkowe zdjęcie. Jego terminarz jest bardzo napięty. Wczorajsze spotkanie zostało ustalone już w październiku ubiegłego roku. 

dnia: , autor: /ram,kat/, źródło:
Do góry

Witaj!

Aktualna wersja naszej strony posiada wiele nowych, niezwykle przydatnych każdemu uczniowi funkcji. Jeśli chcesz, aby np. w menu wyświetlane były informacje dotyczące twojego planu lekcji i zastępstw dla twojej klasy na każdy kolejny dzień, to wypełnij poniższy formularz i naciśnij przycisk Zapisz. Jeżeli nie jesteś zainteresowany korzystaniem z tych funkcji, to naciśnij przycisk Anuluj.

Anuluj