Rozmowa z Basią Łazowską

Basia Łazowska jest uczennicą klasy 2e Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu. Znalazła się w gronie ośmiu osób, które reprezentowały Podkarpacie w finale Ogólnopolskie Olimpiady Literatury i Języka polskiego, w kategorii teatrologia, w Warszawie. Tytuł finalistki zwolnił ją z przyszłorocznego egzaminu z języka polskiego.

Jesteś finalistką Ogólnopolskiej Olimpiady Literatury i Języka Polskiego, w kategorii teatrologia. Skąd u ciebie zamiłowanie do sztuki teatralnej?

- Właściwie nie wiem, bo w mojej rodzinie dominują umysły ścisłe. Są matematycy i inżynierowie. Ja zaś od zawsze interesowałam się teatrem. Chodziłam nawet na zajęcia z teatrologii do Tarnobrzeskiego Domu Kultury. Dużo czytam.

Ulubiony spektakl teatralny?

- "Król Edyp" z Piotrem Fronczewskim w roli głównej. Ostatnio oglądałam go podczas Barbórkowej Dramy Teatralnej w Tarnobrzeskim Domu Kultury. Kilka razy widziałam go w telewizji. Spektakl ten za każdym razem wywiera na mnie ogromne wrażenie.

Napisałaś już scenariusz do sztuki?

- Pracuję nad scenariuszem do widowiska przygotowywanego z okazji 25-lecia szczepu harcerskiego "Knieja". Jestem reżyserem i równocześnie scenarzystą spektaklu, który dotyczy jednego z uczestników "Akcji pod Arsenałem". Chcę ukazać jego przeżycia wewnętrzne i rozterki, dotyczące odbicia z rąk wroga najbliższego przyjaciela. Nie będzie to jednak mój debiut reżyserski, bowiem już w gimnazjum napisałam na jezyku polskim krótkie opowiadanie. Jednak nie zostało ono wystawione.