Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Arcane – uczta dla oka i ucha   

Dodano 2022-03-22, w dziale recenzje - archiwum

Siódmego października 2008 roku po raz pierwszy zapowiedziano grę League of Legends, potocznie zwana LoL, Rok później (27 października 2009) gra pojawiła się na rynku. Wiem, że to może być dla was sporym zaskoczeniem, ale ta gra jest już stosunkowo stara. Mimo wszystko świetnie się trzyma i ma wielu fanów. Nieustannie także organizowane są międzynarodowe turnieje i przyznawane nagrody (pierwszy odbył się już w 2009 roku), gdyż gra nieustannie się rozwija. Regularnie pojawiają się aktualizacje, wprowadzono tryb jedno i wieloosobowy, a także kolejne barwne postaci i niestandardowe rozgrywki. Z perspektywy czasu widać, że nie jest to jednak gra, która zainteresowała wyłącznie płeć męską, gdyż wiele kobiet również w nią gra. Pod koniec ubiegłego roku pojawił się również serial animowanym, zrealizowany przez Fortiche Production we współpracy z serwisem Netflixem oraz Riot Games, według scenariusza Christiana Linke i Alexa Yee. Serial, w którym występują postacie z tej gry i w dużej mierze oparty jest na jej fabule.

/pliki/zdjecia/arc1.jpgOd razu nasuwa się naturalnie pytanie, czy osoby nieznające tego specyficznego uniwersum powinny w ogóle poświęcić czas na obejrzenie tego serialu i czy zrozumieją, o co chodzi w tej produkcji oraz czy wejdą w ten świat z równie wielkim zainteresowaniem jak namiętni gracze, którzy doskonale znają to uniwersum? Po obejrzeniu pierwszego sezonu z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że tak. Zdaję sobie sprawę, że inna zabawa czeka laika, a inna znawcę, ale fabuła tych pierwszych dziewięciu odcinków serii jest naprawdę wystarczająco ciekawa i wciągająca, by każdemu dostarczyć rozrywki. Z pewnością nie jest to jednak seria dla osób wrażliwych. Nie poleciłabym jej również dzieciom, ale myślę, że młodzież i trochę starsi widzowie z pewnością będą mieć niezłą rozrywką.

Jak wspomniałam w serwisie Netflix dostępny jest na razie pierwszy sezon, składający się z dziewięciu odcinków. Trzy pierwsze są niejako wprowadzeniem, zapoznaniem z postaciami. Nie dziwcie się więc, że główne bohaterki, siostry, są w nich jeszcze dziećmi. Można uznać, że dopiero czwarty odcinek, w którym wszystkie postacie są już starsze, a każdy bohater ma już określony charakter, tak na dobre rozpoczyna fabułę.

Nie zamierzam naturalnie spojlerować, a jedynie zachęcić was do samodzielnego zapoznania się z tą produkcją, bo według mnie serial może się spodobać nawet tym, którzy nie są jakoś specjalnie zainteresowani grami. Podejrzewam jednak, że po obejrzeniu tej serii zapewne nie jeden widz poszuka sobie więcej informacji o tym uniwersum, a być może inny nawet sięgnie po tę grę.

Świat Arcane jest rozbudowany, ale akcja serialu rozgrywa się w dwóch miastach, Piltover i Zaun. Mieszkańców zwie się tu potocznie „dolniakami” i „górniakami”. Piltover to bogate, pełne naukowców, wynalazców i żyjących szczęśliwie /pliki/zdjecia/arc2.jpgludzi „górne miasto”, a z kolei Zaun to biedne, mroczne, pełne gangów „dolne miasto”. I w tym drugim mieszkają właśnie dwie siostry, Powder i Vi, które stracily rodziców, dlatego trzymają się razem. Ich więź jest bardzo silna. Młodsza z nich, Powder, próbuje zaimponować starszej, która w każdej sytuacji broni swojej młodszej siostry, która jest dla niej najważniejsza. W pewnym momencie następuje jednak znacząca, ale dobrze zrozumiała dla widza zmiana w zachowaniu Powder, a pewne wydarzenie sprawi, że drogi dziewczyn nie tylko się rozejdą, a one same staną się nawet dla siebie wrogami. Czy ich pierwotna siostrzana więź przezwycięży wszystkie te przeszkody?

Oczywiście, wątków jest tutaj więcej. Wszystkie w pewnym momencie się ze sobą splatają, nawet jeśli z początku wydają się kompletnie dla siebie obojętne. W górnym mieście dzieje się nie mniej. Jayce, młody wynalazca, pragnie zapanować nad magią. Aby mu się to udało, pomaga mu chory asystent profesora, Viktor. Czy im się uda? Różne romanse, więzi łączące bohaterów, zdrada, lojalność i walka. To są właśnie główne wątki, z którymi zetkniemy się w serii Arcane.

Pozostałe postaci są tu nie mniej barwne i intrygujące. Niebieskowłosa zwariowana Jinx, zdeterminowana różowowłosa Vi, ambitny i pochodzący z dolnego miasta Viktor, młoda, wywodząca się z bogatego domu Caitlyn, ambitny naukowiec i wynalazca Hextechu Jayce, „chłopczyk zbawca” Ekko, szalony chemik Singed i stary, ale bardzo mądry Heimerdinger. /pliki/zdjecia/arc3.jpgWszystkie są świetnie napisane, a motywacje ich działań są dla widza zrozumiałe. Podoba mi również to, że nie są jednowymiarowe. Nawet ktoś z natury wydawałoby się zły, potrafi tu bowiem pokazać ludzką twarz. Część osób jest za pokojem, część jest za wojną. Zazwyczaj widzowie stają w takich sytuacjach po jednej stronie konfliktu, nawet jeśli lubią postacie i z drugiej strony. Muszę jednak przyznać, że mnie nie było łatwo, gdyż przekonywały mnie argumenty zarówno jednych jak i drugich.

W wersji anglojęzycznej głos postaciom użyczyło kilku niezłych aktorów. Kevin Alejandro, znany wcześniej jako detektyw Espinoza z Lucyfera, tu zagrał rolę Jayce, Katie Leung, znana do tej pory jako Cho Chang z Harrego Pottera, tu wcieliła się w rolę Caitlyn, czy Harry Lloyd, który dał się poznać wcześniej jako Viserys Targaryen w Grze o tron, tym razem wykreował Viktora. Główne bohaterki też nie zawodzą. Hailee Steinfeld (Vi) i Ella Punell (Jinx) tworzą naprawdę bardzo doborowy duet. W polskiej wersji językowej jest równie dobrze. Magdalena Wasylik jako Jinx jest wprost cudowna i po raz kolejny dowodzi, że jest aktorką utalentowaną o ogromnych możliwościach (zagrała już Annę z Krainy lodu, roześmianą Poppy z Trolli, a tu bezwzględną Jinx). Równie wysoko oceniłabym kreację aktorską Adrianny Izydorczyk, która w tym filmie pokazała, że nie obce są jej arkana tego trudnego zawodu. Lidia Sadowa, Karol Jankiewicz oraz grupa innych bardzo doświadczonych aktorów dubbingowych zadbała o to, aby całość brzmiała dobrze, a postacie były przekonujące. Jestem osobą, która woli oglądać filmy w wersji oryginalnej, /pliki/zdjecia/arc4.jpgale w tym przypadku polski dubbing brzmiał na tyle dobrze, że większość odcinków to właśnie z nim oglądałam tę serię.

Czy jest to dobry serial? Tak. Na Rotten Tomatoes serial dostał 100% od krytyków i 97% od widzów, a na polskim Filmwebie ma 8,8 gwiazdek. W internecie znajdziecie oczywiście całe mnóstwo recenzji tej serii, których autorzy przekonują, jak bardzo jest to udana produkcja. I nie chodzi tylko o fabułę i dubing, ale i poziom grafiki, która jest bardzo wyrazista i pozwala dostrzec każdą łzę, każdą najmniej widoczną zmarszczkę, mimikę czy gest.

Jako osoba, która nigdy nie grała w tę grę i wcześniej kompletnie nie znała tego uniwersum, czuję się usatysfakcjonowana. Podczas oglądania nie czułam się zagubiona. Teraz mam też wrażenie, że całkiem nieźle poznałam tu każdą postać. Gracze twierdzą co prawda, że są tu pewne nieścisłości i rozbieżności między grą a serialem, ale mnie to ze wspomnianego wyżej powodu, kompletnie nie przeszkadzało. W końcu to tylko adaptacja, a nie przełożenie jeden do jednego. Zatem ja bym akurat te nieścisłości twórcom serialu po prostu wybaczyła.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.3 /20 wszystkich

Komentarze [2]

~Maciek
2022-03-29 10:50

Świetne.

~Arkadiusz
2022-03-24 14:33

Super

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry