Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Jak połączyć ogień z wodą?   

Dodano 2011-11-06, w dziale felietony - archiwum

Adam Darski vel „Nergal”, muzyk i wokalista death metalowego zespołu Behemoth, znany jest w naszym kraju bardziej ze swoich licznych, kontrowersyjnych zachowań scenicznych niż z umiejętności i dokonań muzycznych. Wiele osób kojarzy go ponadto z Dodą, a w zasadzie z ich płomiennym romansem i jako jurora emitowanego w telewizji publicznej programu rozrywkowego „The voice of Poland”. I właśnie obecność tego muzyka w tym programie wywołała ostatnio prawdziwą burzę w Internecie, w której ścierają się ze sobą nieustannie zwolennicy jego talentu oraz ich adwersarze wywodzący się generalnie ze środowisk katolickich.

/pliki/zdjecia/1320601849ner.jpg

Mimo całego tego zamieszania wokół osoby wspomnianego powyżej muzyka, nadal jest on jurorem w programie „The voice of Poland” i trzeba obiektywnie przyznać, że radzi tam sobie zupełnie nieźle. Jest szczery, konkretny, potrafi rzetelnie ocenić uczestników, a kamera bez wątpienia go lubi. Lubią go również telewidzowie, których ujął swoją osobowością, a ich liczba rośnie z każdym emitowanym odcinkiem. Niektórzy pamiętają mu jednak przede wszystkim te jego obrazoburcze zachowania sceniczne, które wzbudzały i nadal wzbudzają skrajne emocje (np. zabawa w „uzdrawianie chorych” czy też podarcie Biblii). Fani jego talentu i producenci programu nie wyobrażają sobie jednak wyrzucenia tego muzyka z programu, czemu z kolei ostro kibicują przedstawiciele środowisk katolickich (głównie kler). Ci uważają bowiem, że tak zdeklarowany satanista nie powinien występować w telewizji publicznej katolickiego kraju. Prezes TVP, pan Juliusz Braun, ma zatem twardy orzech do zgryzienia. Presja wywierana na niego przez ww. środowiska jest ogromna i chyba dlatego wielu twierdzi, że postawił już krzyżyk na Darskim i ten w kolejnej edycji „The voice of Poland” nie wystąpi.

W sprawie „Nergala” otwarcie i niezwykle zdecydowanie wypowiada się również Kościół Katolicki. Nie tak dawno doświadczyłam tego osobiście. Ksiądz w mojej parafii w trakcie kazania bardzo sprytnie zmienił wątek, przechodząc od tego poruszonego w Ewangelii do postaci Nergala i zagrożeń dla prawdziwego chrześcijanina, jakie niesie z sobą kontakt z ludźmi tego pokroju. Na zakończenie swojego wywodu duchowny ów zapytał wiernych, jak mogą oglądać w telewizji osobę, która otwarcie przyznaje się do satanizmu? No właśnie, czy to dla chrześcijan normalne zachowanie? A co ma z tym fantem zrobić publiczna telewizja? A co to znaczy, że jest ona publiczna? Dla mnie ni mniej ni więcej tylko tyle, że każdy obywatel, wierzący czy też nie, ma prawo w niej wystąpić, jeśli ma osobowość, wiedzę czy też umiejętności i coś ciekawego do zaprezentowania. A może się jednak mylę?

Po powrocie z kościoła do domu zajrzałam jednak do Internetu, aby dowiedzieć się, co wywołało atak mojego proboszcza na osobę Darskiego. Niebawem wiedziałam już wystarczająco wiele, a na jednym forum znalazłam komentarz, który dotyka chyba istoty sprawy:

/pliki/zdjecia/ner2.jpg

„Kto rządzi Polską????? Kler??? Biskup każe, a szef telewizji skacze. Kardynał pośle pism, a szefowie co niektórych partii skaczą jak pieski! ohyda! jak w średniowieczu! Choć jestem praktykującą katoliczka to wolę 5 Nergali z ciepłym uśmiechem niż 1 księdza pełnego obłudy!!!”

Swoją drogą, cała ta afera to dla Darskiego darmowa reklama, która przyniosła mu już znacznie większą popularność. Internauci ostrzegają teraz lojalnie władze TVP, że jeżeli te zdecydują się na zerwanie z nim współpracy, to oni zbojkotują oglądanie drugiej edycji „The voice of Poland”. Wychodzi więc na to, że tak czy inaczej, zwycięzcą w tym sporze i tak zostanie Darski, który jest bez wątpienia gwiazdą tego programu i istotnym czynnikiem jego wysokiej oglądalności. Jeśli tak faktycznie jest, to szefowie stacji mogą sobie strzelić we własną stopę, usuwając go ze składu jury. Sam muzyk może jednak spać spokojnie, bo chodzą już słuchy, że konkurencyjne stacje tylko na to czekają.

Nie jestem fanką Adama Darskiego ani muzyki, którą wykonuje, ale zdarzyło mi się oglądnąć program „The voice of Poland” i muszę przyznać, że człowiek ten sprawia w nim naprawdę sympatyczne bardzo korzystne wrażenie. Faktem jest, że jego sceniczny image jest mocno kontrowersyjny, ale to tylko scena, na której gra on rolę „Nergala”.

Nie rozumiem całego tego zamieszania. Najpierw włodarze telewizji publicznej, mając pełną wiedzę na temat tego człowieka, pozyskują go z pełną świadomością do swojego programu, a teraz chcą go z niego usunąć, choć on sam nie zrobił niczego niestosownego. Panie prezesie Braun, o co tu chodzi?

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 4.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 4.5 /24 wszystkich

Komentarze [13]

~Moczo_physician
2011-11-08 08:22

Ania Dąbrowska żyje od wielu lat z mężczyzną bez ślubu, ma z nim dzieci i (sprawdziłem na jakimś pudelku) otwarcie przyznaje, że nie spieszy jej się do ołtarza.
Koniec rozwinięcia myśli.

~Agape
2011-11-07 21:39

Śmiem poprosić o rozwinięcie myśli, na temat tego, że Dąbrowska jest jawnogrzesznicą. Na podstawie czego tak twierdzisz? Przydałyby się jakieś fakty, coś na podparcie zdania. Serio, ciekawi mnie to.

~Iza Łęcka
2011-11-07 21:39

Nergal nie jest satanistą. A na pewno nie satanistą zdeklarowanym. Jest bardzo antykościelnym ateistą,zniesmaczonym kościołem ,n ie wierzącym w Boga. Jak sam mówi szatan jest dla niego symbolem, wyrazem buntu. Jeśli chciałas pisać artykuł o nim, powinnaś postarać się trochę, a nie podawać zasłyszane bzdury (Darski nigdy nie przyznał się do satanizmu). Poza tym on podarł Biblię na swoim prywatnym koncercie i wszyscy, którzy zakupili na niego bilet byli świadomi jaką muzykę gra zespół oraz jaki spektakl się tam odbędzie (darcie Pisma Świętego oraz “zabawa w uzdrawianie”) i żadne z Was nie dowiedziałoby się o tym gdyby nie katoliccy księża, którzy rozdmuchali i nagłośnili tę sprawę. Co do zabójstwa (wspomnianego kilka komentarzy wczesniej) - jest ono niezaprzeczalnym złem i przestępstwem, obrażanie uczuć religijnych - subiektywnym odczuciem. Nergal nie podrze Koranu, bo jak mówi walczy z ciemnogrodem w Polsce, a nie w krajach Arabskich, a podarcie Koranu nie miałoby dla niego żadnego sensu, przekazu.
Oczywiście niszczenie Biblii i krzyczenie przy tym “Żryjcie to gówno” jest dla mnie straszne i nie pochwalam tego ale to są poglądy tego człowieka i jakiś tak jego artyzm i on ma do tego prawo dopóki nie narzuca mi tego i dopóki ja bez swojej zgody nie musze ogladać tego w telewizji publicznej. A takiej sposobności nie było bo w programie “the voice of Poland” Nergal wypowiada się tylko na tematy muzyczne i dotyczące programu. A jeśli Kościół Katolicki chciałby być taki dokładny to ogromna część występujących w telewizji publicznej ludzi jest antykościelnymi grzesznikami(wszyscy jesteśmy grzesznikami!?). Do tego mam wrażenie ze niektórym gdzieś uleciała zasada; kochaj bliźniego swego…

~Moczo_physician
2011-11-07 20:33

Na zamkniętych, biletowanych imprezach każdy może sobie drzeć co zechce. Dobrze że Nergal nie podarł jakiejś mądrzejszej książki, bardzo straciłby w moich oczach.
O skutkach niszczenia Koranu można przeczytać np. poniżej:
http://wyborcza.pl/1,76842,9369764,Krwawy_odwet_za_spalenie_Koranu.html
Dziwicie się, że nikt nie niszczy Koranu? Za podarcie Biblii Nergala najwyżej zastrzeli jakiś drugi Breivik (natchniony zapewne przypowieścią o minach z ew. wg Łukasza). Za podarcie Koranu dzikusy mordują bogu ducha winnych ludzi.
Poza tym np. TVP nie ma redakcji żydowskiej ani muzułmańskiej, za to ma redakcję katolicką, która nadaje 8 regularnych programów.
Co do zarzutu hipokryzji, to satanizm Nergala jest satanizmem filozoficznym, a ten nie jest religią, tylko systemem filozoficznym i nie zajmuje się żadną bozią.

Swoją drogą zastanawiam się, dlaczego sensacji nie wzbudza udział w tym programie Kayah, Dąbrowskiej i Piaska?
Przecież od Nergala różni ich tylko mniej agresywna postawa, a grzeszą równie ciężko!

~Linka
2011-11-07 20:05

Co do darcia Biblii:
Teraz darcie Biblii na koncercie to przekaz artystyczny, niekaralny. Może niedługo zabójstwo człowieka na scenie też będzie normalne i uznamy to za wyraz artystyczny? No albo mniejszego kalibru – kota czy psa, znęcanie się nad zwierzętami na scenie?

To jest chore, dokąd ten świat zmierza? Zero poszanowania dla ideałów i wartości którymi w życiu kieruje się druga osoba.

Za cienki -Bolek jest by zrobić coś takiego z Koranem.
Nergala lubię, to sympatyczny i inteligentny facet ale przekroczył pewne granice i ja tego ani nie zaakceptuje ani tolerować nie będę.

~Linka
2011-11-07 20:02

Świetny artykuł, zgadzam się z Tobą szczególnie tutaj:
‘Nie jestem fanką Adama Darskiego ani muzyki, którą wykonuje, ale zdarzyło mi się oglądnąć program „The voice of Poland” i muszę przyznać, że człowiek ten sprawia w nim naprawdę sympatyczne bardzo korzystne wrażenie.’

Nergal ma w TVOP najlepszą grupę i wybiera im najlepszy repertuar. IM czy DP -rewelacja.

~Villemo
2011-11-07 17:47

Zgadzam się z Ellesarem. Samego Darskiego bardzo nie lubię, przez to co sobą reprezentuje. Jednak pomysł usunięcia go z programu TVP nie budzi we mnie żadnych emocji, niech sobie będzie jeśli chce. A jak ktoś jest urażony jego udziałem tam, to niech nie ogląda “The voice of Poland” i tyle.

~Osprey
2011-11-06 23:15

Antyklerykalizm to nie tylko darcie Biblii, ale też krytyka Kościoła. Sam fakt zniszczenia księgi, która dla nas jest tak ważna to zwykły atak. Jeśli katolicy zwyczajnie dadzą się sprowokować to nie ma mocnych, żeby taką walkę wygrać. Gdyby spalił Koran to muzułmanie spalili by go…

~Elessar
2011-11-06 22:46

czym innym jest wolnosc wiary, a czym innym szacunek do przekonań innych… drąc Bibli uraził mnie… a czy jego jakos urażam? NIE. dla mnie moze wierzyc, w co chce. to jest to, co mnie najbardziej boli… ludzie niewierzacy, lub wierzacy w innego boga, niz nasz, chrzescijanski, wymagaja szacunku dla ich wolnosci wyznaniowej… ok, z mojej strony go maja. a dlaczego ja nie otrzymuje go od nich?! dlaczego taki ów Nergal pali Księgę, w której słowa ja wierze? mowił, ze spaliłby i Tore? mi tez pewien nauczyciel powiedział, ze nie zdam, a dałem sobie z tym spokojnie rade. moze mowic, co chce, ale do poki tego nie zrobi, to pozostaje to w sferze marzeń albo rozmyślań... najlepiej niech spali Koran… ciekawe, jak szybko cos sie mu stanie…

ok. moze facet jest inteligenty, moze ma swoj pogląd na świat. Ale dlaczego obraza moje uczucia religijne? w niszczeniu Biblii w żaden sposób nie objawia sie antyklerykalizm… objawia sie jedynie jego brak szacunku i chec rozgłosu.

~Osprey
2011-11-06 22:28

Hmm.. Mieszkamy w wolnym kraju i musimy uszanować jego poglądy, czy się z nimi zgadzamy, czy nie. Sam Nergal powiedział dla Newsweek’a, że jeśli w Polsce główną wiarą byłby Judaizm to spaliłby Tore. Na takiej zasadzie to działa. Nie mówi On o Bogu, ale bardziej o Kościele. Jakoś zauważyłem u Niego antyklerykalizm, który wyznaje wiele osób. Nie wiem czemu Villemo tak ostro krytykujesz go. Kościół to nie jest rządząca instytucja… Ma swoich zwolenników i przeciwników, nie trzeba być specjalistą, żeby zobaczyć, że coraz więcej ludzi odchodzi od Kościoła i jakoś się z tym nie kryje. Telewizja publiczna tak jak powiedziała Agape jest publiczna! Czyli mamy z niej usuwać żydów, protestantów, muzułmanów, bo mają inne poglądy niż cała wspólnota? Niee.. Mi się to nie podoba. Tekst bardzo dobry!

~Agape
2011-11-06 21:46

Villemo, moim zdaniem hipokryzją nie jest wiara w istnienie zła. Co do podarcia Biblii to mam podobne zdanie do Ciebie, aczkolwiek nie wiem, dlaczego jego przekonania w kwestii wiary mają wpływać na to, czy będzie miał szansę podzielić się z odbiorcami swoją wiedzą i inteligencją, którą niewątpliwie emanuje ;)
Czyż wszystko, co robi ktoś sławny, nie jest starannie zaplanowane, by zdobyć popularność? O to przecież chyba chodzi, za to mu płacą :)

~Villemo
2011-11-06 20:20

@Agape – Jeśli ateista nie wierzy w Boga a wierzy w Szatana to chyba jest to hipokryzja, czyż nie?
I Darski właśnie takim hipokrytą jest. Jeśli ma odwagę podrzeć i znieważyć Biblię publicznie, to dlaczego nie zrobi tego samego z Koranem? W końcu chyba nie wierzy w żadnego Boga, tak?
Facet robi z siebie kompletnego idiotę dla popularności, żenada.

~Agape
2011-11-06 19:05

Na pewno dobry temat na tekst, nie wyobrażam sobie The Voice bez Darskiego, to nie będzie to samo i fakt, nie znajdę czasu na drugą edycję, jeśli nie będzie go w roli jurora. Podobno żyjemy w tolerancyjnym, WOLNYM kraju, nie powinno się kogoś izolować od show-biznesu z powodu religii jaką wyznaje, tym bardziej, że Nergal nadaje się na trenera jak mało kto. Zresztą, Adam jest ateistą, a nie satanistą, a to, czy wierzy w szatana czy nie, to chyba jego prywatna sprawa…

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 25artemis
Hush 11hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry