Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Raoul Wallenberg – bohater Żydów   

Dodano 2022-11-16, w dziale inne - archiwum

W historii świata jest bardzo wiele postaci, które mimo swojej intrygującej biografii nie tylko nie są zbyt popularne, ale w ogóle mało kto je zna. Dziś chciałbym przybliżyć wam sylwetkę jednej z takich właśnie postaci, Raoula Wallenberga, szwedzkiego architekta, przedsiębiorcy i dyplomaty, który podczas II wojny światowej nie tylko był mocno zaangażowany w walkę z nazistami, ale uratował ponad 100 tysięcy Żydów.

/pliki/zdjecia/raul1.jpg Raoul urodził się 4 sierpnia 1912 roku w Lidingö w Szwecji w zamożnej rodzinie bankierów i przemysłowców. Wychowywała go tylko matka, gdyż ojciec zmarł przed jego narodzinami. W zasadzie od najmłodszych lat planował pójść w ślady ojca, tj. zostać oficerem marynarki wojennej, lecz ze względu na daltonizm musiał zrezygnować z tych planów. Gdy miał 19 lat podjął studia architektoniczne na Uniwersytecie Michigan w USA, gdzie nauczył się języka francuskiego, angielskiego oraz niemieckiego. Wrócił do Szwecji z dyplomem, który w tym kraju nie umożliwiał mu jednak pracy w charakterze architekta. Pracę znalazł w wieku 24 lat w przedstawicielstwie handlowym w Kapsztadzie (dzisiejsze RPA), a następnie w oddziale holenderskiego banku w Hajfie, leżącej na terenie dzisiejszego Izraela.

W lipcu 1944 został wysłany przez rząd w Sztokholmie w charakterze sekretarza ambasady do Budapesztu z zadaniem ratowania węgierskich Żydów, których naziści wywozili prawie każdego dnia na pewną śmierć do obozów zagłady. Musiał więc działać szybko. Szwedzcy dyplomaci naciskali naturalnie dyplomatycznymi kanałami na władze Węgier, by zaprzestały wywożenia tych niewinnych ludzi, jednak władzę w kraju sprawowała już faszystowska partia strzałokrzyżowców, której przewodził Ferenc Szálasi, a deportacjami kierował sam Adolf Eichmann.

Żydzi szukali ratunku w ambasadach państw neutralnych, które udzielały im pomocy poprzez przyznawanie obywatelstwa i paszportów, gwarantujących nietykalność (akcję tę finansowali Amerykanie). Raoul Wallenberg, działając z ramienia powołanej przez Roosevelta Komisji do spraw Uchodźców Wojennych, wystawił szwedzkie paszporty co najmniej 10 tys. Żydom, 400 zatrudnił w szwedzkiej ambasadzie (zakwaterował ich w domach objętych immunitetem i zorganizował dla nich opiekę lekarską oraz dystrybucję żywności). Wspomniane paszporty rozdawał im często dopiero na dworcu (nazwiska otrzymywał zazwyczaj od przedstawicieli żydowskiej konspiracji). Jedna z uratowanych kobiet wspomina Raoula, jak wszedł na dworzec pewnym krokiem i zdecydowanym tonem zwrócił się do stojących tam niemieckich żołnierzy: „Nie macie prawa zabierać tych ludzi, bo są to obywatele Szwecji”. /pliki/zdjecia/raul2.jpgPoza tym załatwiał często Żydom nowe akty chrztu oraz wyciągał ich z egzekucji, odbywających się nad brzegami Dunaju. Wpadł też na pomysł, by założyć międzynarodowe getto w Peszcie, w którym schronienie znalazło ok. 15 tysięcy osób (było ono oddzielone od budapesztańskiego getta).

W styczniu 1945 Armia Czerwona wyzwoliła Budapeszt z rąk faszystów. Sowieci nie ufali jednak szwedzkim dyplomatom, a nawet podejrzewali ich o szpiegostwo na rzecz Niemców. Pewnego dnia Wallenberg został wezwany na przesłuchanie do siedziby Armii Czerwonej. Był pewien, że jego immunitet dyplomatyczny zapewni mu bezpieczeństwo i dlatego udał się tam bez obaw. Niestety, 17 stycznia 1945 roku NKWD aresztowało go wraz z kilkoma innymi pracownikami szwedzkiej ambasady, zarzucając mu szpiegostwa na rzecz USA i współpracę z Niemcami. Podobno od razu po aresztowaniu potajemnie wywieziono go do Moskwy, gdzie zamknięto go w więzieniu na Łubiance. Pozostałym dyplomatom rzekomo tłumaczono, że podjęte przez środki mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa Raulowi Wallenbergowi. Wszyscy zatrzymani przez Sowietów szwedzcy dyplomaci zostali po paru miesiącach wypuszczeni na wolność i wrócili do Szwecji. Wszyscy, poza Wallenbergiem. Jego dalsze losy są nieznane i do dziś pozostają zagadką. Według węgierskiego historyka Krisztiána Ungváryego prawdziwym powodem aresztowania i wywiezienia Wallenberga była jego wiedza na temat zbrodni katyńskiej, którą posiadł od jednego z lekarzy badających tę straszną zbrodnię (uzyskał podobno wgląd w materiał dowodowy udostępniony mu przez prof. Ferenca Orsósa – węgierskiego lekarza, prezesa Węgierskiej Izby lekarskiej – członka Międzynarodowej Komisji Lekarskiej badającej w 1943 sowiecki mord w Katyniu). Ale są i tacy znawcy historii, którzy uważają, że Wallenberg nie tylko przeżył wojnę i więzienie, ale żył jeszcze przez długie lata na Syberii w różnych rosyjskich łagrach, co w latach 60’ a nawet później potwierdzało wielu skazanych po odzyskaniu wolności. Może i tak było, ale niestety teoria ta nie została do tej pory potwierdzona, a wszelkie próby dotarcia do prawdy pełzną na niczym, gdyż dokumenty w tej sprawie ukryte są w archiwach KGB./pliki/zdjecia/raul3.jpg

Faktem jednak jest, że niemieccy więźniowie wojenni, po opuszczeniu sowieckiej niewoli, oficjalnie twierdzili, że Raoul był ich współwięźniem. Pod naciskiem szwedzkiej dyplomacji w sierpniu 1947 radzieckie MSZ powiadomiło oficjalnie szwedzką ambasadę, że „Wallenberg nie przebywa na terenie Związku Radzieckiego i nie jest znany władzom radzieckim”, choć w tym czasie był najprawdopodobniej wieziony w którymś z radzieckich łagrów. Rząd szwedzki nie ustawał jednak w staraniach i ciągle wysyłał do rządu ZSRR pytania w sprawie niejasnych losów Wallenberga. Starania te przyniosły jedynie taki efekt, że rząd ZSRR poinformował ich w 1956 roku, że Raoul Wallenberg zmarł w ich więzieniu na atak serca w 1947 roku. Dopiero 40 lat po jego (oficjalnej) śmierci, przekazano Szwedom jego prywatne rzeczy (m.in. planer, w którym opisywał swoje działania podczas wojny). Dzięki niemu świat dowiedział się, że to właśnie on udaremnił tuż przed wyzwoleniem Budapesztu przez Armię Czerwoną wysadzenie przez SS i strzałokrzyżowców wszystkich gett w tym mieście, w których żyło wówczas około 100 tysięcy Żydów. W 1966 uznano go Sprawiedliwym wśród Narodów Świata i zasadzono drzewo z jego imieniem.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.3 /9 wszystkich

Komentarze [0]

Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry