Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Zło czai się wszędzie   

Dodano 2011-02-26, w dziale recenzje - archiwum

Jakiś czas temu obejrzałam znakomity film szwedzkiego reżysera Mikaela Hafströma, nakręcony według autorskiego scenariusza reżysera (wspieranego w tej pracy przez Hansa Gunnarssona), zatytułowany „Zło”. Premiera była już wprawdzie dosyć dawno (2005r. przyp. red.), ale film podejmuje problem będący zawsze na czasie, czyli przemoc i znęcanie się nad innymi ludźmi. Film ciekawy, momentami wręcz drastyczny, który ogląda się z zapartym tchem. Fabuła tego obrazu osnuta jest na historii szesnastoletniego chłopca o imieniu Erik, nękanego przez bezlitosnego ojczyma, przepełnionego nienawiścią, który rozładowuje te emocje w bójkach.

/pliki/zdjecia/1291_1.jpg

Po wyrzuceniu ze szkoły publicznej jego jedyną szansą staje się szkoła prywatna, do której wysyła go matka. Ten bezpieczny azyl, okazuje się być w rzeczywistości szkołą bez żadnych zasad, w której rządzą najstarsi i najbogatsi uczniowie. Zło jest tam na porządku dziennym. Starsi maltretują młodszych i zmuszają ich do wykonywania wymyślnych zadań, a wszystko to dzieje się na oczach nauczycieli, którzy są obojętni na panujące w tej placówce zwyczaje. Erik nie zgadza się na poniżanie, ale jednocześnie nie chce zmarnować tej jedynej szansy. W końcu puszczają mu jednak nerwy, mści się na swoich prześladowcach, a tym samym sprowadza na siebie poważne kłopoty.

Gdzie ujawnia się tu zło? Wszędzie! Złe jest postępowanie ojczyma wobec Erika, który bije go za najdrobniejsze nawet przewinienia. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że to praprzyczyna całej reszty „zła”. Zła jest również postawa matki, która nie reaguje na sytuację w domu i zagłusza odgłosy bicia syna grą na pianinie, próbując w ten sposób zagłuszyć wyrzuty swojego sumienia. Złe jest postępowanie nauczycieli i władz szkoły, którzy wydają się być ślepi na niezwykle agresywne poczynania uczniów. Złe w końcu jest zachowanie samego głównego bohatera. I choć widzom wydaje się, że czyni on słusznie mszcząc się na kolegach ze szkoły oraz na swoim ojczymie, to na myśl przychodzi mi tu pytanie „Czy rzeczywiście możemy i powinniśmy odgrywać się za złe czyny naszych nieprzyjaciół?” i „Czy warto zło zwalczać złem?”

Film powstał bez wątpienia po to, by szokować. Szokować obrazem i postępowaniem bohaterów. Ale film ten również uczy i zmusza do myślenia, do zastanowienia się nad całym otaczającym nas światem i ludźmi. Pokazuje, że we wnętrzu każdego człowieka tli się iskierka zła i naprawdę niewiele trzeba, aby wzniecić z niej prawdziwy pożar. Nie bądźmy ślepi na czynione w naszym otoczeniu zło, próbujmy pomóc osobom, które go doświadczają, bo najgorsze to zostać samemu ze swoimi problemami.

Film oparty jest na autobiografii Jana Guillou, która to w Skandynawii stała się bestsellerem. Produkcja otrzymała też nominację do Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny. Szczerze polecam ten film, bo naprawdę wart jest tego, a pomijam już fakt, że dostarcza wielu niezwykłych emocji.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.1 /14 wszystkich

Komentarze [0]

Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na lwa (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 25artemis
Hush 11hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry