Dobro jest nieporównywalne, ale…   

@James
jesteś moim idolem!

swoją drogą dziwne, ze autorka tekstu nie wziela udziału w dyskusji… Zabrakło odwagi? Brak argumentów?

Jako, że zaczęło się kopiowanie debilizmów z internetu, pozwolę sobie przerzucić tu mój komentarz z FB skierowany do naszej eks-redaktorki:

““Pieniądze z WOŚP nie trafiają do chorych dzieci, tylko do „chorych” czyli niedofinansowanych instytucji publicznych, jakimi są szpitale.” – A pieniądze z Caritasu idą nie do potrzebujących, tylko do ośrodków Caritasu, zwykłe fanatyczne pierdolamento, dla mnie żaden argument. Zero obiektywizmu w tej publikacji ito trzeba zaznaczyć już na wstępnie, autor jest tak podjarany Caritasem, że drzewa mu las zasłaniają. Wstawka o miłosierdziu z perspektywy fundacji, która swoim pracownikom zapewnia wakacje (sic!), brzmi jak kiepski żart.

“WOŚP nie pomaga chorym dzieciom, tylko uzupełnia braki wyposażenia szpitali, odciążając w ten sposób budżet państwa z ustawowego obowiązku zapewnienia opieki zdrowotnej swoim obywatelom z zebranych podatków. Wrzucając pieniądze do puszki płacę podatek drugi raz.” – A wrzucając do puszki Caritasu nie mam wcale pewności, czy to komukolwiek pomoże, bo ten jakoś średnio wiarygodnie się rozlicza. A Owsiak co roku przedstawia sprawozdania finansowe, poza tym wolę się pobawić i rzucić grosze na WOŚP, a gdybym sobie chociażby zatańczył limbo przed puszką Caritasu, całe stado obecnych patrzyłoby na mnie jak na uciekiniera z Tworek. A uzupełnianie braków wyposażenia szpitali to argument cienki jak sik węża. Państwo ma na celu zapewnienie obywatelom życia na godnym poziomie, a te braki uzupełnia Caritas. Jak już udostępniasz tak słabą publikację, to przynajmniej zastanów się dwa razy, czy autor zupełnie ma rację, a nie idziesz ścieżką hejtu na Owsiaka po przeinaczonej wypowiedzi nt. eutanazji.

“Na każdym Przystanku Woodstock promowana jest sekta Hare Kriszna (ma stałą „wioskę”). Jak wygląda ta impreza można zobaczyć wpisując w YT: Przystanek Woodstock (thanks to www.ojciec-dyrektor.de)” – trochę mało wiarygodne źródło, biorąc pod uwagę, iż samo zadłużenie Lux Veritatis sięga 70 mln złotych, co nie jest kwotą, która nie robi wrażenia. Dodając do tego wszelkie nie- i ruchomości Caritas, to wstawka o F16 czy innych “luksusach” Owsiaka jest zwyczajną zawiścią, bo każdy ogarnięty w temacie człowiek wie, że za to płacą sponsorzy, a tych możemy oglądać na plakatach WOŚP.

“WOŚP nie jest apolityczna. Przy okazji tej imprezy promują się politycy (szczególnie jednej opcji).” – Caritas jest oczywiście źródłem cnót wszelakich i politykę omija szerokim łukiem, a o multipleks dla TV Trwam walczyły krasnoludki. Bo przecież tam nie ma księży, prawda?

“Caritas zbiera rocznie wielokrotnie większą kwotę bez rozgłosu i wydawania publicznych pieniędzy, a pieniądze trafiają do konkretnych potrzebujących osób.” – faktycznie bez rozgłosu ,skoro co rok muszę słuchać, venia sin dicto, pierdolenia fanatyków na temat szataństwa Owsiaka i jego straszliwego wpływu na młodzież.

“Owsiak otwarcie promuje eutanazję „Osobiście dopuszczam taki sposób pomocy, bo ja to tak rozumiem – eutanazja to dla mnie pomoc starszym w cierpieniach” – to jego wypowiedź dla „Dziennika”.” – a księża chodzą na parady pedałów i ja im tego nie wypominam, przynajmniej nie do tej pory. owsiak nie promuje eutanazji, radzę sprawdzić znaczenie słowa “promocja”. Owsiak powiedział, że ma rozterki w tym temacie, a te ma każdy myślący człowiek.

Może by tak troszkę mniej nienawiści, co? Bo muszę strzelać w kolano ludziom popierającym tę samą instytucję, co ja tylko dlatego, że ludzie ci nie myślą i kopiują na przebój publikację jakiegoś jelenia, który chyba cały rok czekał, by pohejcić Owsiaka. Małgorzata, spodziewałem się po Tobie czegoś bardziej ambitnego, jako eks-dziennikarka doskonale potrafisz uargumentować swoje racje zamiast tylko kopiować. Ludzie, nie wstydźmy się być inteligentni, to taka piękna cecha…”

@clowiekmaupa
Skoro ktoś jest przeciwnikiem WOŚP to hipokryzją byłoby używanie sprzętu zakupionego przez Fundacje. Nie można też twierdzić, że jak nie byłoby WOŚP to ten sprzęt byłby kupowany przez państwo – nikt nie jest jasnowidzem.
I jak już wspominałem, wpłacając na Caritas też odciążamy budżet.

@james nie powiem tak. Dlaczego mam nie użyć sprzętu, który powinno zapewnić państwo? Wpłacając na wośp tylko odciążamy budżet.

Jeszcze jedno: Polska jest państwem opiekuńczym i powinna zapewniać wystarczającą pomoc ubogim i potrzebującym. Wiec Caritas też zbiera pieniądze na coś na co powinno wykładać państwo. To fakt. Idąc Waszym tokiem myślenia; dając na Caritas też płace podatek drugi raz.

I obrazkiem od ~sama prawda dochodzimy do meritum:
czy w przypadku kiedy Wasze dziecko będzie chore/zagrożone nie skorzystacie z WOŚPowego sprzętu? Ma ktoś tyle odwagi żeby stwierdzić: “Nie skorzystam nigdy z pomocy Fundacji WOŚP”.
Wydaje mi się, że wszyscy wojują z WOŚPem, a jak coś się stanie zmienią zdanie w sekunde.

Ad 1.
Odkryłeś Amerykę ! Nie gadaj, że pieniądze WOŚP idą na sprzęt…

Nie wiedziałem, że jak kupie specjalistyczny sprzęt, który pomoże Michałowi, to tak naprawdę mu nie pomagam. Genialne. A jak wrzucam mleko do banku żywności to pomagam instytucji?

Ad2.
To samo co w pierwszym. Odnośnie podatku to odniose się do tego przy punkcie 10.

Ad3.
Oczywiście. Nie rób z siebie głupka tylko najpierw przeczytaj to sprawozdanie do którego nawiązujesz. Oczywiście ok. 4% zebranych pieniędzy wędruje na działalność Fundacji. To naturalne i zapewniam, że część pieniędzy Caritas trafia na jej działanie.

Ad 4.
Kolejne kłamstwo.
http://s.wosp.org.pl/Files/statut_fundacji_wosppdf.pdf
Paragraf 13.

Ad 5.
http://www.zlotymelon.com.pl/o_nas
Kolejny głupi zarzut…

Ad 6.
Nie jest finansowana z datków. Jest finansowana przez sponsorów.

Ad 7.
Koszty działania Fundacji są pokrywane z pieniędzy, które wpłynęły na jej konto, tak samo jak zapewne w przypadku Caritas.

Ad 8.
Oczywiście, bo WOŚP bez konsultacji wpycha szpitalom dowolny zakupiony sprzęt. Genialne.

Ad 9.
Za to kościół i Caritas są apolityczne ;)

Ad 10.
Nie rozumiem. Mówisz, że zbiera. I bez późniejszego wydawania ?
A już, że nie wydaje, a pieniądze gdzieś trafiają. Genialne.

Jak to bez rozgłosu? Co chwile jest, a to że baranki sprzedają i pieniądze idą na Caritas, a to znowu opłatki. Ale oczywiście to, że ksiądz powie na mszy o akcji Caritasu to nie rozgłos …

Ad 11.
Nie promuje. Jeśli ktoś mnie zapyta jakie mam zdanie na teaki i taki temat to od razu oznacza, że to promuje? Jak biskup powie, że lubi się napić czasem wina to promuje alkoholizm ? :D

Następnym razem nie kopiuj czegoś bezmyślnie z Internetu. Wychodzę z założenia, że inteligentny człowiek sam formułuje opinie i je poprawnie argumentuje. Polecam taki sposób wypowiedzi na przyszłość ;)

Śmieszna foteczka dot. WOŚPU
http://iv.pl/images/39475535426390605018.png

Pare faktów nt. wośpu:

1. Pieniądze z WOŚP nie trafiają do chorych dzieci, tylko do „chorych” czyli niedofinansowanych instytucji publicznych, jakimi są szpitale. Działalność charytatywna powinna z definicji trafiać do osób (Caritas = miłosierdzie można okazywać osobom, a nie instytucjom)
2. WOŚP nie pomaga chorym dzieciom, tylko uzupełnia braki wyposażenia szpitali, odciążając w ten sposób budżet państwa z ustawowego obowiązku zapewnienia opieki zdrowotnej swoim obywatelom z zebranych podatków. Wrzucając pieniądze do puszki płacę podatek drugi raz.
3. Owsiak tylko za część zebranych pieniędzy (ok. 50%) kupuje sprzęt dla szpitali. Reszta idzie na koszty obsługi imprez i koszty własne fundacji. Można to sprawdzić w sprawozdaniu finansowym fundacji dostępnym w internecie. Nie wszyscy artyści grają za darmo, niektórzy pobierają spore gaże. Fundacja wydaje milionowe kwoty na własną siedzibę, nowe samochody, sprzęt studyjny, tzw. „działania propagatorskie”, etaty pracowników itp.
4. Zgodnie ze statutem fundacji WOŚP, tylko pieniądze z działalności gospodarczej fundacja musi wydać na cele statutowe, czyli ochronę zdrowia. Natomiast pieniądze uzyskane ze zbiórek publicznych, aukcji, darowizn, imprez może legalnie wydać na dowolny cel.
5. Fundacja WOŚP jest 100% udziałowcem spółki „Złoty Melon”, a J. Owsiak jej prezesem. Spółka w przeciwieństwie do fundacji nie musi ujawniać sprawozdania finansowego. Po co istnieje i dlaczego jest ściśle powiązana z WOŚP?
6. Zebrane pieniądze Owsiak przetrzymuje do jesieni danego roku obrachunkowego na lokatach, a z odsetek (kilka milionów zł), jak twierdzi, organizowany jest Przystanek Woodstock. Nie chcę, aby z moich datków, a nawet odsetek od nich była finansowana impreza pod hasłem „róbta co chceta”, na której nie obowiązują żadne zasady moralne, a nieletnia młodzież używa narkotyków i alkoholu. Na każdym Przystanku Woodstock promowana jest sekta Hare Kriszna (ma stałą „wioskę”). Jak wygląda ta impreza można zobaczyć wpisując w YT: Przystanek Woodstock (thanks to www.ojciec-dyrektor.de)
7. Koszty obsługi WOŚP są bardzo wysokie. Część Owsiak pokrywa z zebranych pieniędzy poważnie uszczuplając kwotę przeznaczoną na zakup sprzętu. Resztę pokrywają np. budżety telewizji publicznej (czas antenowy), budżety miast (en. elektryczna, ochrona policji i straży miejskiej itp.), budżet Obrony Narodowej (np. przelot Owsiaka samolotem F16 w 2010r.) To wszystko są pieniądze z naszych podatków.
8. Sprzęt dla szpitali kupowany jest bez przetargów, a szpital nie ma wpływu na wybór firmy i negocjację umowy kupna. Sprzęt często stoi nierozpakowany, bo materiały eksploatacyjne do urządzeń są zbyt drogie, lub szpital nie ma pieniędzy na dodatkowy etat dla osoby obsługującej. Są poważne wątpliwości, na jakiej zasadzie wybierane są firmy od których WOŚP kupuje sprzęt.
9. WOŚP nie jest apolityczna. Przy okazji tej imprezy promują się politycy (szczególnie jednej opcji).
10. Caritas zbiera rocznie wielokrotnie większą kwotę bez rozgłosu i wydawania publicznych pieniędzy, a pieniądze trafiają do konkretnych potrzebujących osób.
11. Owsiak otwarcie promuje eutanazję „Osobiście dopuszczam taki sposób pomocy, bo ja to tak rozumiem – eutanazja to dla mnie pomoc starszym w cierpieniach” – to jego wypowiedź dla „Dziennika””.

@czarek
“większość komentatorów chyba zbyt emocjonalnie podeszła do tego tekstu i nie zrozumiała jego przesłania.”
Zacznijmy od tego, że nie masz monopolu na poprawny odbiór tekstu. Wyobraź sobie, że zrozumiałem, podchodząc do niego nad wyraz logicznie. Przesłanie jest proste: Caritas > WOŚP. Nie ma nawet się co spierać.

“Czy z jej tekstu nie wynika bowiem, że nie ma lepszego i gorszego dobra”
Logicznie i obiektywnie rzecz biorąc: nie.
Popatrz na to sformułowanie: “Dobro jest nieporównywalne, ale…”
Chyba nikt się nie będzie kłócił, że wyraz “ale” wprowadza wątpliwość, a nawet neguje zdanie przed przecinkiem o nieporównywalności dobra. Wydźwięk tekstu jest identyczny; jest lepsze dobro czyli Caritas.

“ Co w tym nierozsądnego czy obraźliwego?”
Cały tekst jest obraźliwy, ma jednoznaczny wydźwięk i opiera sie na zmyślonych i nieprawdziwych teoriach, choćby ta, że wolontariusze WOŚP zbierają na Woodstock. Nierozsądne jest to, że autorka pisze rzeczy, które usłyszała, ale nie sprawdziła.

“Myślę, że ludzie WOSP powinni się nieco zreflektować (może nawet zawstydzić), bo swoimi komentarzami raczej nie przysporzyli dobra”
Nie zawstydzam się i będę nadal bronił WOŚP, bo zostało publicznie oczernione za pomocą wziętych z kosmosu i nieprawdziwych informacji. A przecież Jezus wspominał, że obrona niewinnych i bezbronnych jest dobrem. Natomiast na pewno niczego dobrego nie wniósł ten felieton. A nawet sporo złego.

“tylko warto rozważyć, jak to najlepiej robić? “
Czyli zamiast dać biednemu 5 zł powinienem je zanieść na Caritas? A już broń Boże nie powinienem urządzać głośnej akcji charytatywnej w mieście chcąc zebrać pieniądze np. na pomoc komuś kto potrzebuje pieniędzy na drogą operacje? Jeśli tak to bojkotuje wszystkie akcje, o których słysze, bo to, że o nich wiem to sprawka …. rozgłosu.

“ Stąd też chyba ten absolutnie niezasłużony i brutalny atak na jego autorkę.”
Absolutnie zasłużony. I zarówno z mojej strony, jak i Tarnobrzeskiego Sztabu nie jest on brutalny. To że prostujemy głupoty, które napisała 16-latka nie znaczy, że to już brutalność. Raczej obrona.

Jeszcze coś z felietonu:
“ A jeszcze inni nie chcą dać się zmanipulować “
Nie chcą dać się rzekomo zmanipulować WOŚPowi, a dają się zmanipulować kościołowi i Caritasowi choćby przez podawanie fałszywych informacji. Autorkeęteż zmanipulowali skoro wierzy w nieprawdziwe rzeczy i je propaguje.
Zresztą, ten argument jest tak sensowny jak stwierdzenie “reklamy nie mają na mnie i na moje decyzje wpływu”

No i nadal czekam na jakąś odpowiedź autorki.
Mam nadzieje, że masz honor i albo podejmiesz dyskusje albo przeprosisz.

@czarek, skoro nie ma gorszego i lepszego dobra, to po co w ogóle ten propagandowy tekst? Ja nie zamierzam się wstydzić za człowieka, który pomaga chorym dzieciom, bo to, co robi, jest piękne i mobilizuje młodych.

Zgadzam się z przedmówcą. Też mam wrażenie, że większość komentatorów chyba zbyt emocjonalnie podeszła do tego tekstu i nie zrozumiała jego przesłania. Stąd też chyba ten absolutnie niezasłużony i brutalny atak na jego autorkę. Czy z jej tekstu nie wynika bowiem, że nie ma lepszego i gorszego dobra i że wszyscy powinni je czynić, tylko warto rozważyć, jak to najlepiej robić? Co w tym nierozsądnego czy obraźliwego? Myślę, że ludzie WOSP powinni się nieco zreflektować (może nawet zawstydzić), bo swoimi komentarzami raczej nie przysporzyli dobra, a jak to powiadał św, Mateusz: “Po czynach (owocach) ich poznacie…”

Widzę, że rozpętała się tu niezła dyskusja… Nikt z nas tu komentujących nie wie dokładnie jak te dwie organizacje działają, a przekręty zdarzają się wszędzie. Księża którzy tworzą Kościół często odbiegają od postawy Jezusa, który jak wszystkim wiadomo nie jeździł Mercedesami a swoją postawą propagował bogate życie.
Szczerze mówiąc to obie te fundacje pozostawiają wiele do życzenia choćby nawet mówiąc o rozgłosie. Owsiak robi go za dużo, a Caritas utwierdza wiernych, że to właśnie on jest tym lepszym. Tak być nie powinno. Odbiegamy od tego co tak naprawdę ważne, od pomocy drugiemu człowiekowi.
W tym wszystkim jest jednak pewien atut: WOŚP zbiera pomoc na akcje medyczne, o których bez rozgłosu by się nie rozeszło, a Caritas zwraca uwagę na pomoc biednym i głodującym. Także nie bijmy się na argumenty tylko na zimno spójrzmy na tę całą polemikę. NAJWAŻNIEJSZY W TYM WSZYSTKIM JEST CZŁOWIEK :)

Powiedziałbym, że tekst to niezła prowokacja, żeby wywołać “ból d...”. Ale patrząc kto go napisał, pomyślałem sobie, że to niemożliwe.

I szczerze powiedziawszy jest mi przykro, że na świat wyszedł taki tekst pod logiem tej szkoły.
Tym bardziej, że wielu uczniów i absolwentów w Tarnobrzeski WOŚP jest mocno zaangażowanych, a szkoła jest siedzibą sztabu.

Takie robienie kupy na “swoich” jest bardzo nieładne.