Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Starość żadna radość   

Dodano 2005-12-04, w dziale felietony - archiwum
"Czas ucieka bez litości Wszystko nam będzie kiedyś odebrane By stać się cząstką okrutnej przeszłości."

"Zjadacze Lotosu" Alfred Tennyson

Pisałam ostatnio o tym, że świat dorosłych jest miejscem nieustannych przemówień i pustych obietnic. Istnieje jednak grupa osób dojrzałych, które bardzo skrzywdziłam tym stwierdzeniem. Mam na myśli ludzi starszych, babcie i dziadków. Nazywanie ich śmiesznymi, byłoby nietaktem i niesprawiedliwością.

Powiedzeniem najbardziej kojarzącym się nam podeszłym wiekiem jest oczywiście: wesołe jest życie staruszka. Powiedzenie bądź co bądź stare i całkowicie nieaktualne w XXI wieku. Jeszcze kilka pokoleń temu, człowiek po sześćdziesiątce był uznawany za najwyższy autorytet w rodzinie, za największą skarbnicę wiedzy i mądrości. Spójrzcie tylko, co się porobiło z nami, współczesnymi. Starców nazywamy zdziecinniałymi niedołęgami, tylko dlatego, że mają problemy z poruszaniem się, artykułowaniem dźwięków, lub złożonym myśleniem czy też pamięcią. Mędrzec stał się idiotą, a młokos z mlekiem pod nosem - geniuszem z gigantycznym bagażem doświadczeń życiowych. Owszem, nie przeczę, wielu młodych ludzi przeszło niejednokrotnie cięższą szkołę życia niż niejeden z członków tej przereklamowanej grupy społecznej dorosłych. Gdyby jednak udało mi się osiągnąć wiek późnej starości, wcale nie byłoby mi przyjemnie, jeśli za własnymi plecami słyszałabym śmiech wnuków, bo potknęłam się o własną nogę. Albo rękę.

Życie staruszka wcale nie jest wesołe. Pomijam tu milczeniem absurdalne polskie prawo zabierające ostatni grosz najuboższym w celu załatania dziury budżetowej. Pominę też bez komentarza podejście do sprawy pracodawców, wyrzucających sumiennego pracownika z wieloletnim stażem na rok przed emeryturą. Bo właściwie po co o tym wspominać? Istnieje problem większy, boleśniejszy i wystarczająco upokarzający. Nie mam tu na myśli upośledzonego systemu opieki socjalnej nad osobami starszymi. Chodzi mi o samą mentalność współczesnych.

Skąd wzięły się domy opieki, kryjące się pod cukierkową nazwą domów spokojnej starości? Słabujących na ciele i umyśle dziadków odstawiamy jak bezużyteczne meble, nieprzydatne i przeszkadzające. A przecież to jest jak w Inwokacji "Pana Tadeusza", jak z Litwą Mickiewicza. Najbardziej ceni się ukochaną babcię, kiedy się ją starci. Kiedy nie zdąży się jej powiedzieć, że jesteśmy wdzięczni za wszystko. Kiedy nie zdąży się jej powiedzieć, ile dla nas znaczy. Kiedy będzie już za późno, żeby powiedzieć babciu / dziadku, kocham cię. Dla niektórych faktyczne jest już za późno. Niech więc reszta szczęściarzy doceni to, co ma, zanim to coś straci. I niech to zrobi jak najszybciej. Tempus fugit.

Oceń tekst
Średnia ocena: 6 /1 wszystkich

Komentarze [17]

~Natalia
2005-12-11 21:33

Wiec jednak się nie utopiłeś. Kamień z serca, naprawde.Dzięki,że dałeś znak życia, bo zaczynałam sie niepokoić.

~marley123
2005-12-11 19:09

Do tej niżej; brakuje ci ogonka i kreseczki. Wypowiedź przez to staje się wypaczona.

~Natlaia
2005-12-11 16:46

Mam nadzieje,że nie. Moglibyśmy wszyscy nie przeżyc utraty tak przenikliwego, bystrego i generalnie wszechwiedzącego umysłu.Trudno sobie nawet wyobrazić,jak wielka byłaby to dla nas wszystkich strata.

~marley123
2005-12-10 19:08

Tam niżej strasznie głębokie słowa, boję się że utonę w ich bezkresnej toni.

~Domcia
2005-12-10 13:35

Czasu nie zatrzymasz…Takie są koleje losu- najpierw młodość a potem logicznie- starość.

~katha
2005-12-07 15:59

Morgana mamy ze sobą wiele wspólnego a w przeciwieństwie do iinych stwierdzam, że Twój artykuł tylko uzupełnia pozostałe publikacje. Co ma wspólnego niechęć do dzieci i powyższy temat? Nie wiem, i inni pewnie też nie. Owszem zgadzam sięz Twoją wypowiedzią o współczesnym traktowaniu człowieka zarówno tego po 60 jak i dziecka
Pozdraiwam

~Niepodpisana
2005-12-07 12:43

Zgadzam się z Marą i Natalią całkowicie.Trochę to zaprzecza pewnym Twoim wcześniejszym słowom.Ale jedno jest pewne- artykuł super, piszesz konkretnie i niezbyt “nachalnie”. Dla mnie 5:)

~Morgana
2005-12-07 09:51

Taa. Starzejemy się. Od szesnastych urodzin czuję jakby z każdym dniem przybywało mi kilka lat.

~Gsk
2005-12-05 15:36

Patrzymy na człowieka przez pryzmat czasu, który został wykorzystany na wędrówkę przez życie i jakże często brak nam szacunku, dla tych “zasłużonych i wytrwałych”. To my- młodzi ignoranci, chcemy tworzyć przyszłość bez przeszłości.
Jakże często człowiek jest krótkowzroczny- widzi tylko pocięte oblicze starca, choć jego wnętrze wciąż tryska chęcią życia. Parafrazując słowa Wysockiego w “Dziadach” otrzymuję następującą puentę swoich wywodów:“Stary człowiek jak lawa,z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi, plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi.”
(do autorki: dobry tekst)

~Natalia
2005-12-05 15:35

Wdzisz jeśli raz napisałas,że bachory,gary, czekanie na męża powstańca i noszenie siat z maką nie sa marzeniem Twego zycia,to tym samym odebrałaś sobie prawo do wzruszenie sie losem biednych staruszków, czy napisania,czegos tak oczywistego jak to,że czasem jest juz za pózno by komus powiedzieć jak jest dla nas ważny.
Ja robie sie sentymantalna na starość i z tego co widze Ty chyba też.

~Jake
2005-12-05 14:45

Zgadzam się...

~marley123
2005-12-04 22:38

Coś mi się wydaje, że potrzebny ci jest urlop; tępią ci się zęby. Ja się uważam za idiotę, chodź niektórzy sądzą, że jestem taki mądry. To są prawdziwi głupcy.

~mara
2005-12-04 19:54

bez urazy Mordżi…ale czasem zaprzeczasz sama sobie i swoim poprzednim opiniom

~Syla
2005-12-04 18:19

Każdy wiek ma swój urok…

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 25artemis
Hush 11hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry