Wielkie święto popkultury
Pod koniec kwietnia miało miejsce w Polsce niezwykłe wydarzenie. Prawdziwe święto dla wszystkich fanów popkultury! W tym to czasie, w Warszawie, a dokładnie w Ptak Warsaw Expo, czyli w Międzynarodowym Centrum Targowo – Kongresowym w Nadarzynie, odbyła się III już edycja festiwalu Comic Con Warsaw, wspierana przez dwie nie mniej interesujące imprezy towarzyszące: Roko Good Game (Warszawskie Targi Gier) oraz Warsaw Book Shaw (festiwal czytelnictwa). Wydarzenie to zgromadziło około 50 tysięcy fanów seriali, filmów, komiksów, książek i gier, bo też był to festiwal rozrywki z najwyższej półki dla wszystkich tych, którzy interesują się superbohaterami z największych hollywoodzkich blockbusterów. Ja również wybrałam się na tę imprezę.
Comic Con ma już stosunkowo długą historię. Pierwsza impreza o tej nazwie zorganizowana została w San Diego w 1970 roku. Program III edycji warszawskiego Comic Con wypełniły tradycyjnie spotkania z aktorami (m.in. „Gry Tron”, „Hobbita” i „Teen Wolfa”), pisarzami (na czele z autorem Wiedźmina Andrzejem Sapkowskim), Youtuberami i wielu innymi twórcami popkultury. W wydarzeniu tym wzięły zatem udział gwiazdy filmu z USA, Kanady, Wielkiej Brytanii, a nawet Australii. Fani na własne oczy mogli się przekonać, że Kristian Nairn oraz Conan Stevens, znani m.in. ze swoich fantastycznych kreacji w „Grze o Tron”, to naprawdę potężnie zbudowani mężczyźni o gołębich sercach, a spotkania z nimi obfitowały w żarty i ciekawostki. Na festiwal przybył również Andrzej Sapkowski, który niezwykle rzadko bywa na tego typu eventach. W trakcie spotkania z fanami, Sapkowski zdradził kilka informacji o następnych przygodach uwielbianego przez wielu czytelników Wiedźmina. Wszyscy zaproszeni goście wyrażali swój zachwyt nad panującą na festiwalu atmosferą, a ci z zagranicy podkreślali ponadto, jak bardzo zauroczył ich nasz kraj i jego mieszkańcy.
Częścią tego wydarzenia była również ogromna wystawa komiksów. Uczestnicy spotkania mogli również uczestniczyć w różnych panelach dyskusyjnych, specjalnych sesjach foto, a także podziwiać kreacje innych odwiedzających, gdyż zorganizowany tu również konkurs na najlepszego Cosplayera. Tak więc mogliśmy obejrzeć sobie dokładnie odtworzone postaci z najciekawszych filmów, seriali i gier (np. z „Gwiezdnych Wojen”, czy też „Gry o Tron”). Za przeprowadzenie tego konkursu odpowiedzialny był kolejny gość tej imprezy, Jakub Ćwiek, który dokładnie rzec ujmując był gościem Warsaw Book Show. Na imprezie tej można było także spotkać i innych znanych polskich literatów, Jakuba Żulczyka, Łukasza Orbitowskiego, czy Kamila Śmiałkowskiego. Uczestnicy mogli również odwiedzić kilka fantastycznie wręcz przygotowanych stref tematycznych. Strefy Star Wars (tu można było obejrzeć obozowisko Ludzi Pustyni, ogromne, starannie wykonane modele statków kosmicznych oraz poczuć klimat kantyny Mos Easily, gdzie w filmie spotykały się chyba najciemniejsze typy z całej galaktyki), 
Fear the Walking Dead (postapokaliptyczny świat z zombiakami), Gry o Tron czy Postapo (coś dla grających w Fallouta, czytających Metro i oglądających MadMaxa) zrobiły bez wątpienia na wszystkich kolosalne wrażenie.
Można też było tu posłuchać niezwykłego koncertu Magic Orchestra z chórem, połączonego z bajecznymi projekcjami na ekranach multimedialnych, w czasie którego muzycy brawurowo wykonali bardzo znane utwory ze świata popularnych gier wideo. Przyznacie, ze to unikalny projekt. Usłyszeliśmy więc znane motywy muzyczne z takich gier jak: Battlefield 1, The Elder Scrolls V: Skyrim, Civilization IV i VI, Minecraft, Baldur’s Gate, Mafia, God of War, Overwatch, Killzone 2 i 3, Uncharted 3, Assasin’s Creed 3, czy Shadow Warrior 2. Nie obyło się naturalnie bez bisów. TVP 2 promowała z kolei podczas tej imprezy swój program „The Voice of Poland”, w czym wspierał ją dzielnie Dawid Kwiatkowski. Odwiedzający ten sektor mogli spotkać się tu z uczestnikami ostatniej edycji tego programu, wziąć udział w konkursie karaoke i zrobić sobie zdjęcia na fotelach jurorskich z programu.
Było to bardzo kolorowe wydarzenie, przepełnione dobrą zabawą. Nie da się opisać uczyć i emocji, jakie towarzyszyły jego uczestnikom, którzy tak jak ja kochają świat literatury oraz filmu. Żal było wracać, ale wspomnienia zostaną ze mną i chyba wszystkimi uczestnikami tej imprezy na zawsze. Po powrocie do domu czekała jednak na nas radosna wiadomość. Otóż, okazało się, że już w październiku tego roku znów będziemy mogli się spotkać, tym razem na IV edycji Comic Con Warsaw!
Grafika
Komentarze [0]
Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?
