Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Szalony murarz i jego dzieło życia   

Dodano 2022-06-24, w dziale felietony - archiwum

Co prawda złota era filozofii i wszelkiej maści artystów dawno już minęła, ale według mnie nadal możemy znaleźć godnych następców dłuta Michała Anioła, czy też płócien Leonarda Da Vinci. Jedną z takich właśnie postaci był zmarły pod koniec 2021 roku Justo Gallego, o którym za życia niewielu słyszało. Ten były mnich sześćdziesiąt lat swego życia poświecił na wzniesienie własnymi rękami przepięknej katedry, którą zawierzył Matce Bożej z Kolumny w Saragossie.

/pliki/zdjecia/gal1_2.jpg Justo Gallego Martínez dorastał jako farmer. Jego rodzina była bardzo pobożna. To właśnie jego matka zaszczepiła w nim silną wiarę katolicką. Jego edukacja szkolna została przerwana przez wybuch Hiszpańskiej Wojny Domowej. W wieku zaledwie dziesięciu lat był świadkiem zbrodni komunistów, którzy walczyli z siłami generała Franco. Na własne oczy widział, jak komuniści mordowali księży i plądrowali kościoły w jego rodzinnej miejscowości (Mejorada del Campo pod Madrytem). Jako młody człowiek dołączył do klasztoru trapistów, w którym przebywał przez 8 lat, ale w 1961 roku zachorował na gruźlicę i został zmuszony do opuszczenia klasztoru i to jeszcze przed złożeniem ślubów wieczystych.

Wtedy to Gallego poprzysiągł Matce Bożej z Kolumny, do której tak gorliwie się modlił, że jeśli wyzdrowieje, to wybuduje sanktuarium ku jej czci. I stało się. Jakimś cudem faktycznie wyszedł z tej okropnej choroby i postanowił zrealizować swą obietnicę. Pracę nad budową rozpoczął 12 października 1961 roku w święto Matki Bożej z Kolumny. Zaczął budować na działce, którą odziedziczył po rodzicach. Co ciekawe, robił to spontanicznie. Nigdy nie miał żadnych szczegółowych planów katedry, a budował ją z materiałów, które w różny sposób udawało mu się pozyskiwać, dlatego lokalni mieszkańcy nazywali budowlę katedrą ze złomu. Gallego nie studiował nigdy architektury ani budownictwa, a całą potrzebną mu do budowy wiedzę czerpał z książek. Mówiąc krótko, człowiek ten bez planu architektonicznego porwał się samodzielnie na budowę potężnej katedry, wykorzystując przede wszystkim różne odpady z pobliskiej cegielni oraz surowce wtórne, które sam gromadził (na przykład kolumny zostały stworzone ze starych beczek, w których miejscowi mieszkańcy przechowywali potrzebne im materiały pędne). Co ciekawe prace budowlane prowadził również bez dźwigu.

/pliki/zdjecia/gal2_1.jpg Na początku Justo wyrównał teren i rozplanował budowę rysując szkic na ziemi. Wzorował się na Bazylice św. Piotra w Watykanie oraz różnych europejskich kościołach, które widział jedynie na zdjęciach, a nawet na Białym Domu. Zewnętrzne wymiary głównego budynku to 20m na 50m, a powierzchnia zabudowy obejmuje około 5000 metrów kwadratowych. Dzieło Gallego ma naturalnie wszystkie charakterystyczne elementy katedry: trzy nawy, podziemną kryptę, dwa krużganki, kaplicę, pomieszczenia mieszkalne, bibliotekę, baptysterium, 12 wież o wysokości 60 m, 28 kopuł i ponad 2 tys. witraży. Kopuła głównego budynku (wzorowana na Bazylice św. Piotra) ma około 40 metrów wysokości i około 12 metrów średnicy. Gallego pracował przy niej przez 60 lat, każdego dnia (z wyjątkiem niedziel) po 10 godzin.

Justo Gallego pracował na budowie głównie sam, ale od czasu do czasu pomagali mu Ángel López Sánchez (zaprzyjaźniony mieszkaniec Mejorada del Campo) i kilku sąsiadów. Czasem wspierali go na budowie także siostrzeńcy (pomogli mu na przykład ustawić dźwigary pod kopuły). Gallego mieszkał wraz ze swoją siostrą, a budowę finansował przede wszystkim z pieniędzy za dzierżawę odziedziczonej po rodzicach ziemi i wyprzedaży swojego majątku aż do wyczerpania. Zdjęcia jego budowli ukazały się również w kampanii reklamowej napoju Aquarius w 2005 roku, dzięki czemu stała się ona znana na świecie. Od tamtej pory do Mejorada del Campo co roku przybywało tysiące turystów z całego świata, aby poznać „szalonego murarza” i zobaczyć jego katedrę. Oczywiście turyści ci również wspierali swoimi datkami jego dzieło a Justo i jego dzieło stały się niezwykle popularne.

Na krótko przed śmiercią Don Justo przekazał katedrę katolickiej fundacji Posłańcy Pokoju (hiszp. Mensajeros de la Paz), która zobowiązała się dokończyć dzieło jego życia. /pliki/zdjecia/gal3_1.jpg wzniósł swoją katedrę bez oficjalnego pozwolenia od władz miasta na budowę i bez wsparcia Kościoła katolickiego (nie została nigdy wyświęcona). Władze miasteczka w uznaniu tego, co zrobił, nazwały ulicę, przy której powstała katedra „Calle Antonio Gaudí” (Gaudi był bowiem wybitnym hiszpańskim architektem, który również nie dokończył za życia budowy bazyliki Sagrada Familia w Barcelonie ).

Gallego Martínez zmarł w Madrycie 28 listopada 2021 roku w wieku 96 lat. Zmarł w swojej katedrze. W ostatniej woli poprosił o złożenie po śmierci swego ciała w jej krypcie. Niestety, władze sanitarne stwierdziły, że krypta nie spełnia hiszpańskich norm sanitarnych, dlatego pochowano go na parafialnym cmentarzu w Mejorada del Campo.

Wspomniana Fundacja zleciła już przeprowadzenie niezbędnych badań geotechnicznych gruntu, na którym stoi katedra, a zespół inżynierów ds. struktur zbadał trwałość budowli i wydał zezwolenie na jej użytkowanie. Fundacja zapowiada więc, że już niebawem w tej niekonwencjonalnej katedrze zacznie działać jadłodajnia i schronisko dla najbardziej potrzebujących.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.1 /9 wszystkich

Komentarze [1]

~Pedro
2022-08-28 11:49

Bardzo dobry artykuł, polecam do przeczytania!

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 96luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Gutek 22gutek

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry